Fav spring shoes

5.5.14

Pogoda w długi weekend nie dopisała, więc dzisiaj zamiast planowanego setu mam dla Was zdjęcia moich ulubionych wiosennych butów. Nie jestem uzależniona od butów i nie kupuję ich bez opamiętania (co innego spódniczki ;p). Mam za to kilka fajnych par, które świetnie uzupełniają moje codzienne stylizacje. :) Na pierwszy rzut oka widać, że lubię obcasy. Czółenka i sandałki na delikatnej szpilce to mój ulubiony fason. Tak, również widać, że lubię buty z Zary. Ich modele pasują na wąską stopę nawet przy większym rozmiarze. Poza obcasami mam swoją ulubioną parę trampek na koturnie - wygoda i wysmuklenie nóg w jednym. Uwielbiam również mokasyny - zastępują mi one popularne baleriny, których nie lubię i nie posiadam ani jednej pary. ;) Do pełni "szczęścia" brakuje mi sandałek w kolorze cielistym.























Follow on Bloglovin

You Might Also Like

50 komentarze

  1. These shoes are so beautiful and classy ! :)

    http://thepink-lipstick.blogspot.pt/

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystkie piękne! zwłaszcza te błękitne - cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  3. "do pełni szczęścia brakuje mi tylko sandałków w kolorze cielistym"
    ehh jak co po niektórym wystarczy mało do szczęscia...

    OdpowiedzUsuń
  4. Te sandałki z Nine West chyba najbardziej mi się podobają. Chociaż nic nie przebija klasycznych szpilek. Widzę że masz sporo zamszowych/ zamszopodobnych butów, ten materiał na twoich butach nadal wygląda dobrze, jak o nie dbasz, jak je czyścisz że nadal tak wyglądają, masz jakiś specjany sposób?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic szczególnego z nimi nie robię. Jeśli się zakurzą, to przecieram suchą szmatką, nic poza tym. :)

      Usuń
  5. Też nie lubię balerin, ale czasem nie da się ich zastąpić mokasynami, a obcasów nie chce się nosić :)
    Również poluje na cieliste sandałki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny wpis, taka 'odskocznia' od stylizacji. Tylko trochę ujęcia butów mało trafione (najlepsze jest ostatnie zdjęcie) ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaaaaa sandałki nr 1 genialne!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie sandałki, przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja rowniez podzielam Twoja milosc do butow z Zary:) jest to jedyna chyba marka gdzie rozmiar 40 i 41 nie sa szerokie jak kajaki. Poza tym zarowe buty jakos dluzej nie wychodza z mody,maja ponadczasowe fasony. Swietny wybor bucikow,ja bym tu jeszcze pokazala czarne minimalistyczne sandalki ze Stradivariusa ,ktore rowniez jak Ty posiadam i uwielbiam :)) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, można je nosić i nosić i zawsze dobrze wyglądają. Sandałki ze Stradivariusa to typowo letnie obuwie dla mnie. :)

      Usuń
    2. Ale te z Nine West też są typowo letnie, a znalazły się tutaj. Są mocno "wycięte", bardzo podobne fasonem do Stradivariusowych.

      Usuń
    3. Stradivariusowe są dla mnie jak typowe sandałki letnie i zawsze czekam z nimi do lata. :)

      Usuń
  10. oj mokasyny nie przemawiaja do mnie,,,sa takie babcine ;) ale *Zaruchny* wszystkie piekne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. wszystkie są świetne ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna kolekcja butów, ładne kolory i fasony :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Błękitne szpilki według nie królują :)

    OdpowiedzUsuń
  14. 2,3 i 6 najpiękniejsze! <3 :)

    pozdrawiam! :>

    OdpowiedzUsuń
  15. Aaaa błękitne szpilki z Zary są cudowne! ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Sneakersy i sandalki z Nine West to moje szczegolne faworyty! Cala Twoja kolekcja przypadla mi do gustu. Teraz zastanawiam sie nad kupnem mokasynow- Twoje sa naprawde delikatne i kobiece :-)
    Pozdrawiam Cie serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zakochałam się w tych pierwszych szpilkach! Czy jest jakaś szansa, że dostanę je jeszcze w sklepach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma szans, to zeszłoroczna kolekcja. ;)

      Usuń
    2. Tu są bardzo podobne http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/buty/sanda%C5%82y-na-obcasie/sanda%C5%82y-na-obcasie-z-wysok%C4%85-cholewk%C4%85-i-skrzy%C5%BCowanymi-paskami-c358014p1694357.html

      Usuń
  18. Ja to się zastanawiam, jak robić, żeby nie ścierały się fleki. U mnie już po pierwszym założeniu butów są mocno starte :(. Dużo chodzę, to może oczywiście być powodem, ale jakoś mnie to odstręcza przed kupowaniem fajnych, drogich butów. W efekcie wciąż chodzę w balerinach/trampkach, które non stop wyrzucam i wymieniam na nowe. Dlatego jestem pod wrażeniem - Twoje buty nie noszą śladów ścierania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fleki można wymieniać. Często druga para fleków jest dodawana do obuwia. Ja może po prostu mało chodzę po chodnikach. ;)

      Usuń
    2. Wymieniam, Daisy :). Ale to niewiele zmienia! Dlatego podziwiam.

      Usuń
    3. Jak sie buty zaklada tylko do zdjec, to nie ma sie co dziwic ;)

      Usuń
  19. ale piękne buty! wszystkie mi sie podobają - niezła kolekcja ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Marzę o takim mokasynach jak Twoje z ostatniego zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. wszystkie piękne!

    OdpowiedzUsuń
  22. Te jasnoniebieskie są prześliczne! Mokasyny wyglądają na bardzo wygodne, muszę się w takie zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Urzekły mnie drugie szpileczki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten błękitny odcień jest przepiękny, aż sama szukałam ich w zarze, ale nigdzie ich nie było:///

    OdpowiedzUsuń
  25. Po ile te z SMH? Kupione w Humanicu?

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne buty, poza ostatnimi dwiema parami przygarnęłabym wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie mogę znaleźć tych 4 mogę prosić o linka?

    OdpowiedzUsuń
  28. Oooooo mom, ile butów <3 kocham buty, wszystkie bez wyjątków, ale białe szpileczki i te szaro-różowe są absolutnie moimi faworytkami :) Cudne <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Super. Paulino, a jak sądzisz warto zostawić sobie te szpilki ZARA, które masz w kolorze baby blue tylko że w czarnym? Chyba powinny być wygodne mimoże to obcas 11 cm? Właśnie je dzis kupiłam. Prosze o odpowiedź i z góry dziękuje :-)
    www.fashionlikeswhite.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że warto. To klasyczny model i w czarnym kolorze będzie jeszcze bardziej uniwersalny. Tak, są wygodne.

      Usuń
  30. Szkoda, że nie mój rozmiar bo te na koturnie trampki mi się marzyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja też bardzo lubię mokasyny, to jedne z najwygodniejszych butów jakie mam i sobie chwalę. :)
    Basia

    OdpowiedzUsuń