Jaki jest mój przepis na udany dzień, gdy za oknem szaro i hula wiatr? Nowy wpis :) Tak, zgrywanie zdjęć i tworzenie notki relaksuje mnie i powoduje, że czas płynie o wiele milej. Cieszę się, że udało mi się zrobić te zdjęcia, gdy temperatura była jeszcze dwucyfrowa. Dziś na myśl o wyjściu na zewnątrz i robieniu zdjęć przechodzą mnie dreszcze. Ale jak każda wprawiona blogerka muszę niczym kameleon przystosować się do panujących aktualnie warunków. Ten set to połączenie moich ulubionych kolorów (nie czujecie jeszcze przesytu pastelami?;)). Trochę na sportowo, trochę elegancko. W tej czapce, trampkach i oversize'owym płaszczu czuję się swobodnie, ale nadal kobieco. Nacieszcie oko zdjęciami i dajcie znać jak Wam się podoba ten zestaw. :) Miłego popołudnia!

- 19.11.14
- 39 Comments