To już prawie miesiąc od naszego powrotu z wakacji. Nie wiem kiedy ten czas minął... to już ostatni post dla Was z Chorwacji a w nim czarujący Dubrovnik i rozczarowujące Jeziora Plitwickie. W Chorwacji spędziliśmy dużo czasu, udało nam się zobaczyć wiele jak na pierwszy raz w tym kraju. Cały czas jednak mam taki delikatny niedosyt jeśli chodzi o odkrywanie świata. Może to po prostu moje niekończąca się ciekawość. Chciałabym zobaczyć tak wiele, tyle miejsc jest do odkrycia, świat jest taki piękny i zaskakujący. Na przyszły rok mamy zaplanowaną podróż marzeń. Taką, o której rozmawiamy od wielu lat, która kiedyś wydawała się nierealna a teraz jest prawie na wyciągnięcie ręki. Oby się udało... w końcu spełnianie swoich marzeń wraz z ukochaną osobą jest dla mnie największym szczęściem i tym, co powoduje szybsze bicie serca.


- 27.9.15
- 14 Comments