Dzisiaj nie będzie elegancko, ani seksownie ;) Będzie dresiarsko i na luzie ;) Nie dość, że w domu chodzę ubrana w dres, to jeszcze wychodząc zakładam inne spodnie dresowe. Kupiłam je wiosną zeszłego roku, nosiłam całe lato, później musiały przeleżeć ponad rok w szafie, abym znowu się nimi zainteresowała. Niedobra kobieta ze mnie :P ;) Miłego dnia! :**

READ IN ENGLISH

Dzisiaj mam dla Was zdjęcia z wtorkowego wieczoru, czyli moich urodzin. Znów narobię Wam smaku ;) Sukienka, którą miałam na sobie pochodzi ze sklepu Romwe - można znaleźć tam rzeczy z Zary, h&m, czy innych sklepów. Początkowo sądziłam, że jest to albo ta zarowa albo właśnie h&m'owa. Okazało się, że sukienka jest marki Asos. Apropo Romwe - z okazji Halloween na hasło HLW20 otrzymacie 20% rabatu w dniach 20-31 października :)
P.s. czy w płaszczu mogę udawać szefa kuchni? ;)

READ IN ENGLISH

Cieszę się, że udało mi się zrobić te zdjęcia zanim temperatura spadła o 10 stopni a słońce zakryły szare chmury. Do tego ten silny wiatr - brrrr nie wychylam teraz nosa z domu :P ;) Na jesień planowałam moje kolorowe rzeczy zestawiać z czernią. Jednak jak to z kobietami bywa, często zmieniamy zdanie. Także tej jesieni w mojej szafie zagoszczą nowe kolory, których do tej pory nie nosiłam - m.in. musztardowy, karmelowy, khaki czy burgund. Dzisiaj pokazuję Wam zestawienie musztardowej spódniczki z malinowym swetrem i karmelowymi dodatkami. Jak Wam się podoba? :) Miłego weekendu!

READ IN ENGLISH

Wyjście na miasto w samo południe wczorajszego dnia było złym pomysłem :P Żar lał się z nieba, nie było czym oddychać a moje włosy dodatkowo grzały jak wełniany szal ;) W takie upalne dni zawsze ubieram się w ten sam zestaw - szorty i t-shirt. Tych elementów mam w swojej szafie najwięcej i są niezawodne, gdy muszę szybko coś na siebie włożyć i wyjść z domu. Chciałam Wam pokazać bluzkę w białe grochy, która jest ostatnio jedną z moich ulubionych. Motyw grochów, w szczególności tych jeszcze większych, wpadł mi w oko. Bardzo prawdopodobne, że na jednej rzeczy się nie skończy ;)
Miłego dnia!

READ IN ENGLISH

Dzisiaj będzie bardzo prosto. Biały t-shirt plus czarne koronkowe szorty. Do tego nasycone kolorem dodatki, aby całość nie była zbyt nudna. Jakie macie plany na weekend? Być może to już ostatnie tak upalne dni.. Ja mam w planach przyrumienić nieco skórę, aby nie doznała szoku na wakacjach :P Taka blada przez całe lato jeszcze nigdy nie byłam ;)

READ IN ENGLISH

Weekend spędzam w domu rodzinnym. Już trzy razy czesałam mojego psa i jeszcze nie jest dobrze wyczesany. Na taką ilość sierści brakuje sił a Aron na widok swojego grzebienia przewraca już oczami :P Nie tylko mojemu psu przydałby się fryzjer, mi również ;) Grzywka przybrała na objętości a końcówki nadal nie są tak ładne, jak być powinny. Muszę też zaopatrzyć się w szampon do włosów z filtrem UV. Może polecicie mi jakiś? :) Buziaki ;*

READ IN ENGLISH

Po deszczowym weekendzie wreszcie wyszło słońce i zrobiło się wręcz gorąco. Te topy z Zary podczas robienia zdjęć na słońcu strasznie się naświetlają i wyglądają jak satynowe :P Ostatnio ku mojemu zdziwieniu polubiłam spodnie, najbardziej te o długości, która podobno skraca nogi ;)


READ IN ENGLISH

Ostatnio zauważyłam, że w mojej szafie brakuje spódniczek. Mam ich kilka, prawie wszystkie czarne i żadnej nie noszę :P Zaopatrzyłam się w nową, w przepięknym żywym kolorze :) Wiem, że na butach nie zostawicie suchej nitki, ale kto ich nie miał na nogach, ten nie wie jak są wygodne i do tego mają rewelacyjny kształt :D Są to pierwsze moje buty na słupku i z pewnością nie ostatnie. Miłego weekendu :)

READ IN ENGLISH

Najgorętszy okres na studiach właśnie trwa. Trzy zaliczenia dziennie to standard, który fundują nam wykładowcy, z których każdy jest przekonany, że jego przedmiot jest najważniejszy :P Mam wrażenie, że chcą nas wykończyć na samej mecie ;) Pociesza mnie fakt, że to już TA ostatnia sesja egzaminacyjna w życiu! Ufff! :D

READ IN ENGLISH

Wpis z przymrużeniem oka ;) Czasami, gdy wychodzę gdzieś na szybko i nie mam ochoty na szpilki, wybieram buty mojego chłopaka ;) Tutaj pewnie wszyscy wybuchną śmiechem, ale tak, to są buty mojej drugiej połówki, które od czasu do czasu podkradnę mu na chwilę ;) Są niesamowicie wygodne! Dlaczego nie robią wersji damskiej takich mokasynów? Można wywinąć je w rulon, mają bardzo miły w dotyku materiał i chodzi się w nich jak w kapciach! Strasznie zazdroszczę mu tych butów ;)

READ IN ENGLISH

Tyle czasu szukałam szarej marynarki, wreszcie ją mam! Dresowa z nutką elegancji ;) Szarość i biel przełamana akcentem kolorystycznym. Jak Wam się podoba?
P.s. W takich bransoletkach jestem totalnie zakochana! Chciałabym je mieć we wszystkich kolorach tęczy! :D

READ IN ENGLISH