3 komedie na sobotni wieczór

8.8.15

Ufff ale dzisiaj jest gorąco! Wybaczcie, ale pozowanie do zdjęć odpada, za to mile spędzony sobotni wieczór z ciekawym filmem to zawsze dobry pomysł. :) Gdyby ktoś nie wiedział który film wybrać, to już pędzę z pomocą i podpowiadam trzy tytuły, pod którymi kryje się dobra komedia. Każdy z nich jest zupełnie inny, porusza inne wątki i jest w innym klimacie, ale każdy warto zobaczyć.




Melissa McCarthy, Jude Law i Jason Statham, czy ta trójka już sama w sobie nie tworzy mieszanki wybuchowej? ;) Uważajcie, gdy będziecie coś jeść podczas oglądania tego filmu, możecie wybuchnąć ze śmiechu. Generalnie, abym ja śmiała się na głos podczas seansu, musi być mega zabawna scena. Nie taka zabawna na siłę (jak to było w Ted 2) a taka, która na prawdę mnie zaskoczy. W tym filmie już na samym początku uśmiałam się na całego. Agentka to komedia pełna akcji, mała parodia przygód James'a Bond'a. Gdy w CIA wszyscy dotychczas działający agenci zostają zdemaskowani do akcji wkracza Susan (analityk, która do tej pory pracowała jedynie za biurkiem). Pod przykrywką ma zadanie rozpracować szajkę handlarzy bronią i zapobiec światowemu kryzysowi. Wszystkie filmy, jakie oglądałam z Melissą McCarthy mnie nie zawiodły (Tammy, Mów mi Vincent, Złodziej tożsamości, Druhny) - jest ona gwarancją dobrze spędzonego czasu. Na deser przystojny Jude Law i nieco przerysowany i zabawny Jason Statham - czego chcieć więcej. ;) Nic tylko oglądać.





Ten film z początku może nie wyglądać na komedię. Bardziej przypomina dramat... ale po jakimś czasie okazuje się, że to delikatna komedia z romantyczną nutką. Oczywiście na hasło komedia romantyczna od razu zapala się czerwona lampka i na myśl przychodzą wszystkie przesłodzone i przewidywalne amerykańskie produkcje z happy end'em jakich wiele. Nic z tych rzeczy. Samba to francuski film, w którym główną rolę gra znany m.in. z "Nietykalnych" Omar Sy. Główny bohater Senegalczyk Samba Cissé mieszka w Paryżu wraz ze swoim wujkiem i pracuje na zmywaku w jednej z restauracji. Gotowanie to jego pasja i marzy mu się stanowisko szefa kuchni. Niestety pewnego dnia zostaje aresztowany i dostaje nakaz opuszczenia kraju. O jego pobyt we Francji walczy wolontariuszka Alice (Charlotte Gainsbourg). Jak nietrudno się domyślić, zaczyna między nimi coś iskrzyć. Nie bójcie się jednak, nie będzie ckliwych scen i wyznań miłości. Samba ukazuje trudne początki osób będących na imigracji, ich codzienną walkę o lepsze życie i o własne marzenia.





5 flight up
, czyli Przeprowadzka to lekka komedia, opowieść o życiu wyjątkowego małżeństwa. Ruth (Diane Keaton) i Alex (Morgan Freeman) wiodą spokojne życie w Nowym Jorku. Od 40 lat mieszkają na Brooklynie. Niczego im nie brakuje, ale ze względu na swój wiek i swojego małego pupila zaczynają odczuwać zmęczenie schodami wiodącymi do ich mieszkania. Postanawiają na próbę wystawić je na sprzedaż i poszukać innego domu, koniecznie z windą. W sprzedaży pomaga im agentka nieruchomości Niece (Cynthia Nixon znana wszystkim z Sexu w wielkim mieście). Szaleństwo licytacji i poszukiwań nowego m uświadamia im bardzo ważną rzecz... Jest to spokojny film, delikatnie nostalgiczny, który ogląda się lekko i przyjemnie.



*źródło zdjęć: www.filmweb.pl



You Might Also Like

7 komentarze

  1. Agentka - swietna komedia, rowniez polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem fanką francuskich komedii. UWIELBIAM - tez sa super na sobotni wieczor
    Chętnie obejrze te pokazane przez Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam film Samba, godny polecenia, reszty nie znam, ale z chęcią zobaczę w szczególności ostatnią spokojną propozycję z doborową parą aktorów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Agentka niestety mnie zawiodła, spodziewałam się czegoś lepszego. Prawdę powiedziawszy
    przez cały film było zaledwie kilka scen które wywoływały uśmiech a tak to nuda niestety...Za to Ted 2
    jak najbardziej polecam. Nie jest tak samo zabawny jak pierwsza część, ale daję radę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm widzisz, mi Agentka bardziej się podobała, poziom żartów w Ted 2 był według mnie żenujący, chcieli zrobić kolejną część lepszą i śmieszniejszą, ale moim zdaniem im nie wyszło. Obejrzeć jednak nie zaszkodzi, ale pierwsza część była ekstra. :)

      Usuń
  5. Na Agentce uśmiałam się bardzo. Dobry film dla "odmóżdżenia". :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze mówiąc żadnej z tych komedii nie oglądałam, ostatnio z mężem robimy sobie seanse filmowe, ale wybieramy thrillery i sensacje ;)

    OdpowiedzUsuń